Powstanie


44 Puste Lata


3 Wielkie Dekady


Na powierzchnię


To w górę, to w dół...


Powstanie

Wbrew Pozorom Milan jest klubem brytyjskim, mimo, że został założony we Włoszech! Stąd właśnie pochodzi nazwa klubu MILAN (forma brytyjska włoskiego MEDIOLAN). Klub został założony pod koniec roku 1899, a dokładnie 16 grudnia przez Herberta Kilpina, pod nazwą Milan Football and Cricket Club. Pierwszym prezydentem Milanu został Alfred Edwards. Siedzibą klubu była winiarnia Fiaschetteria Toscana a mecze rozgrywano na boisku o nazwie Trotter. Ustalono również niezmienne do dziś pasiaste, czerwono-czarne barwy koszulek. Miesiąc po założeniu klubu, drużyna piłkarska została zgłoszona do walki o Mistrzostwo Włoch. Pierwszym oficjalnym kapitanem zespołu został założyciel, Herbert Kilpin, choć w pierwszym meczu nie on posiadał opaskę kapitańską.
W drugim roku istnienia klub odniósł pierwszy wielki sukces: zdobył Mistrzostwo Włoch sezonu 1900/01, pokonując trzykrotnego mistrza Włoch, Genoę 3:0. Po tym sezonie wycofano Krykieta z nazwy klubu. Kolejne 2 mistrzostwa zdobyte zostały w sezonach 1905/06 oraz 1906/07. W sezonie 1907/08 Milan zbojkotował rozgrywki, gdyż krajowa federacja odmówiła rejestracji zagranicznych zawodników. Nastąpił rozpad w klubie i w ten sposób powstał drugi, wielki mediolański klub - Inter.

DO GÓRY!


44 Puste Lata


Kolejne lata były pechowe dla Milanu, który bardzo starał się w rozgrywkach futbolowych, lecz każdy nowy sezon przynosił zawód. Rozgrywki co chwila ulegały zmianom. W końcu po zjednoczeniu kilku regionalnych lig powstała Serie A, lecz i tam Milan nie mógł znaleźć drogi na szczyt tabeli. Drużyna przeniosła się na stadion San Siro, który był prezentem od wieloletniego prezesa klubu, Piero Pirelliego. Na początku lat czterdziestych zaczął się przełom: klub przejął Umberto Trabattoni, Milan zaczął po wojnie wspinać się coraz wyżej w Tabeli. W końcu w sezonie 1950/51 Rossoneri sięgnęli po czwatre Scudetto, pod wodzą węgra, Lajosa Czeizlera.

DO GÓRY!


3 Wielkie Dekady


Lata 50 to coraz większe sukcesy. Sztab szkoleniowy, gwiazdy i zarzad się zmieniał, a osiągnięć wciąż przybywało. Po legendarnym i nieocenionym trio Gre-No-Li (czyli Gren-Nordahl-Liedholm, o których można przeczytać w dziale LEGENDY) nadeszli Juan Schiaffino i José Altafini. Prezydentem stał się Andrea Rizzoli, a trenerem Gipo Viani. W rezultacie Milan zdobył Mistrzostwo Włoch w sezonach 1954/55, 1956/57 i 1958/59, zdobyli dwukrotnie Copa Latina. W tym samym czasie Rizzoli zarządził budowę bazy szkoleniowej, i tak narodziło się MILANELLO. W latach sześćdziesiątych nadeszły kolejne wielkie sukcesy do kolekcji: 2 Scudetto, Puchar włoch, 2 Puchary Europy, Puchar Zdobywców Pucharu oraz Puchar Interkontynentalny. Największe gwiazdy Milanu tamtych czasów to m.in. Gianni Rivera, Cesare Maldini oraz Giovanni Trapattoni. Największymi Trenerami byli Nereo Rocco i Niels Liedholm, byli zawodnicy klubu. Ci sami trenerzy przepletli znów szeregi Rossonerich w latach 70`, zdobywając kolejne 3 Puchary Włoch i Puchar Zdobywców Pucharów. W sezonie 1978/79 Wielki Milan zdobył swoje Mistrzostwo Włoch, co dało mu również Stelle, czyli gwiazdę nad logiem klubu. Nic nie wskazywało na lata 80`, jako najczarniejsze w dziejach klubu.

DO GÓRY!


Na powierzchnię


We włoskiej piłce nożnej zagrzmiało od afery Totonero, w którą zamieszany był również prezes Milanu Felice Colombo. W efekcie klub spadł do Serie B. Milan powrócił do Elity, lecz nie zdołał się utrzymać na następny sezon. W końcu Milan powrócił do Serie A na stałe, pojawiła się także jasna gwiazda Franco Baresiego. On sam w Milanie bardzo się rozwijał, lecz Milan nadal borykał się z problemami. Przełom nastąpił w roku 1986, gdy Silvio Berlusconi ocalił klub przed bankructwem. Człowiek ten zmienił całkowicie Milan. Milan piął się coraz wyżej nie tylko we Włoszech, stawał się marką na całym świecie. Berlusconi kupował kolejne gwiazdy - Van Bastena, Gullita, Rijkaarda, Ancelottiego. Natomiast kolejni trenerzy, Arigo Sacchi i Fabio Capello, potrafili zapanować nad zespołem pełnym indywidualności, doprowadzając tym samym do kolejnych Scudetto (5), Puchary Europy (3), a także Superpuchary Włoch i Europy oraz Puchary Interkontynentalne.

DO GÓRY!


To w górę, to w dół...


Odejście Capello do Madrytu zakończyło erę sukcesów. Następnym trenerem został Oscar Tabarez, który nie potrafił zapanować nad drużyną. Nie pomogły powroty Sacchiego i Capello ani takie gwiazdy jak Roberto Baggio. Trzeba było świeżej krwi. Trenerem został Alberto Zaccheroni i w pierwszym roku pracy uświetnił stulecie klubu zdobycie scudetto. Jednak Zaccheroni nie potrafił powtórzyć sukcesu. Mimo, że do drużyny dołączył ukraiński supersnajper Andriy Shevchenko Milan nie zawojował ani Serie A ani Ligi Mistrzów. To miało się zmienić w sezonie 2001/02. Nowy trener, charyzmatyczny Turek Fatih Terim, dostał od Berlusconiego wielkie gwiazdy. Zawodnicy tacy jak Rui Costa, Filippo Inzaghi czy Cosmin Contra mieli przynieść klubowi kolejne scudetto i zapewnić pierwszy w historii tryumf w Pucharze UEFA. Niestety Rui Costa, Inzaghi i Shevchenko prześladowani byli przez kontuzje. Terim stracił pracę a jego miejsce zajął Carlo Ancelotti. Jedyne co zdołał osiągnąć to zajęcie miejsca dającego grę w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. Berlusconi i Galliani postarali się o kolejne wzmocnienia i przed sezonem 2002/03 ściągnęli do klubu Rivaldo, Alessandro Nestę i Jona Dahla Tomassona. Rezultatem było wygranie Ligi Mistrzów i Coppa Italia. Sezon 2003/04 przyniósł 17. scudetto, a Milan pobił wszelkie rekordy. Kolejne rozgrywki miały przynieść podwójną koronę, ale rossoneri musieli zadowolić się tylko drugim miejscem w Serie A, a w Lidze Mistrzów w niesamowity sposób przegrali w finale z Liverpoolem, mimo prowadzenia do przerwy 3:0... Kolejny sezon nie okazał się jednak rewanżem za te porażki. Milan zatrzymał się tym razem na półfinale Champions League, a w lidze ubiegł go Juventus. Kiedy wydawało się, że to koniec sportowych upokorzeń, klub skazano za udział w aferze korupcyjnej. Do nowego sezonu Rossoneri wystartowali więc z bagażem 8 karnych punktów... . Mimo upokorzenia Milan dokonał niesamowitych rzeczy. Zajął 4. miejsce, dające udział w eliminacjach do Ligi mistrzów, lecz co więcej po raz 7. Rossoneri wygrali Ligę Mistrzów, a Kaka został królem stzrelców z 10 bramkami na koncie.


DO GÓRY!